Nasza maskotka
Kto go nie znał niech nie żałuje, bo gdyby było inaczej, straciłby cząstkę siebie. Sto kilogramów wagi i nie mniej uśmiechu – taki właśnie był i przy całej swojej masie wad, wszyscy, którzy choć na chwilę zetknęli się z nim wiedzieli, że jest kimś wyjątkowym. Wiele lat na tej samej macie, wspólne wyjazdy, zwycięstwa i […]